Komunikacja jest chlebem codziennym każdego HRIST i to w niej często podważane jest zaufanie i powstaje niepotrzebne napięcie. Według nauczyciela retoryki i stand-up komika Radek Petras Wielu rekruterów cały czas popełnia te same błędy. Jak ich uniknąć i w pełni zamanifestować dar słowa, przeczytasz teraz.
Mowa jest najpotężniejszą bronią Chrystusa
Radek od ponad 12 lat zajmuje się słowem mówionym — czy to na scenie, w roli komunikacji w roli wykładowcy, czy na kursy szkolenia komunikacyjne lub korporacyjne. Do retoryki, przez którą przeszedł własne rozczarowanie kursamiTo nie dało mu użytecznej instrukcji obsługi. Zaczął więc uczyć się: praktycznie, zrozumiale, bez abstrakcyjnych instrukcji i, co najważniejsze, aby pomóc ludziom radzić sobie z trudnymi sytuacjami, których doświadczają w codziennej komunikacji.
Informacje zwrotne od jednego z uczestników kursu dowodzą również, że jego podejście działa:
„Miałem dziś 30-minutową międzyfirmową rozmowę TED na trudny temat uczciwości w firmie. Powiedziałem, co chciałem, jak tego chciałem, i miałem wiele przerw i ciszy, aby wyrazić swoje myśli. Od czasu do czasu modulacja głosu i udało mi się użyć rąk! Ale przede wszystkim zdałem sobie sprawę, że bez zeszłorocznego kursu w Radku nigdy bym nie skomponował treści i formy. To nie byłoby osobiste, nie byłoby z historiami. To było ważne, chciałem inspirować i nazwać właściwe rzeczy. Cieszyło się wielkim uznaniem! ”
Rozmowa ≠ komunikować się
„Każdy specjalista ds. Zasobów ludzkich może mówić, ale tylko osoba, która myśli, z którą rozmawia, może naprawdę komunikować się” - mówi Petras. Według niego komunikacja nie polega na tym, jak szybko i kolorowo posypujemy słowa od siebie nawzajem. Chodzi o to, co i komu mówimy, a co ważniejsze, dlaczego. Dobry HristA mówi inaczej do kandydata do pracy, inaczej do kierownictwa, a nawet inaczej do kolegi w zespole. Petras twierdzi, że sztuka komunikacji zaczyna się od słuchania, a zwłaszcza od różnicy między „słuchaniem” a „słuchaniem”. Słuchając już przygotowujemy odpowiedź w naszej głowie, słuchając, skupiamy się również na tym, dlaczego druga osoba mi mówi po prostu w ten sposóbAlbo dlaczego milczy? Po prostu zagłębiamy się głębiej, poniżej powierzchni wypowiedzianego słowa.
Dlaczego HRISTy potrzebują umiejętności retorycznych
Personel jest nie tylko posłańcem dobrych wiadomości. Często muszą mówić nieprzyjemne rzeczy. Odrzucenie, wypowiedzenie, informacje zwrotne, których trudno wysłuchać. W tych chwilach liczy się każde słowo, wygląd lub postawa ciała. Problem polega na tym, że Hrista stara się być trochę zbyt miła i pakuje wiadomość w „ładnie brzmiące” słowa, podczas gdy znaczenie zostaje utracone. Według Petráša druga strona często to wyczuwa, a zamiast zaufania pojawia się niepewność lub wątpliwość. Retoryka w HR nie polega na wymyślnym mówieniu. Chodzi o sztukę mówienia rzeczy dokładnie, z szacunkiem i jednocześnie bezpośrednio.
W komunikacji ważne jest również to, jak radzi sobie oficer personalny, jak trzyma ciało, jak lub gdzie siedzi, czy ściska papier w dłoni itp. Radek Petráš dodaje, że czuje się absolutnie dobrze, zwłaszcza w potencjalnie nieprzyjemnych sytuacjach, mówić wszystko prosto. Na przykład: „Muszę omówić z tobą Project XY. Otrzymałem negatywne opinie na temat sposobu, w jaki do tego podchodzisz”. Pracownik wyraźnie otwiera temat, nie zaczynając od małej rozmowy o kawie lub nowym automacie na drugim piętrze - po prostu przechodzi od razu do rzeczy. I to doceni druga strona. Nie ma wrażenia, że coś się przed nią ukrywa lub że nadchodzi nieoczekiwany cios.
Komunikacja HR jako napęd kultury korporacyjnej
Według Petráša HR ma ogromny wpływ na kulturę komunikacji w firmie — nie tylko w kierunku zarządzania (pionowo), ale także wśród kolegów (poziomo). Ale jak to poprawić? Może kiedy zacznie się HR sama mówi otwarcie, Na przykład poprzez historie i opowiadanie historii. „Wyobraź sobie, że prowadzisz grupę nowicjuszy, którzy boją się o cokolwiek zapytać. Zamiast mentoringu, opowiedz im historię o tym, kiedy bałeś się zapytać bardziej doświadczonych kolegów lub liderów i co z tego wynikło. Nie mówisz im, co mają robić, ale dajesz im instrukcje, jak zachowywać się w tej kulturze” - mówi Petras.
Ale co, jeśli samo kierownictwo nie komunikuje się dobrze? Często zdarza się to również w firmach. Według Petráša wielu menedżerów jest tego nawet świadomych, tylko przesuwają to w dół w rankingu priorytetów. W takich momentach HR powinien Przyjmij rolę inicjatora i wymyślić propozycję szkolenia lub integracji skoncentrowanej na komunikacji, zarządzaniu konfliktami lub pracy ze stresem.
„W momencie, gdy wyprowadzasz ludzi z biura, bez laptopów i telefonów, do innego środowiska — nagle zasady komunikacji stają się bardziej naturalne. A potem przywracają je do codziennej eksploatacji” — mówi Radek Petráš.
Ważne jest, aby zacząć i dać pierwszy impuls. Kultura komunikacji wewnątrzfirmowej w firmach zawsze zmienia się od wewnątrz, często w HRistach.
Komplementy a komplementy: jak przekazać opinię
W opinii Radek Petráš zaleca trzymanie się prostej procedury:
- Zacznij od konkretnego komplementu. Nie w stylu „jesteś super pracownikiem”, ale na przykład: „Doceniam, jak bez wahania rozwiązałeś sytuację wodną na konferencji”. Jaka jest różnica między komplementem a komplementem? Możesz powiedzieć pochlebstwo każdemu. Komplement ma na celu konkretny akt konkretnej osoby. Jest faktyczny, uczciwy i niezmienny i dlatego ma wagę.
- Otwórz temat, który musisz się zająć. „Muszę omówić z tobą styl komunikacji, który komuś w zespole nie lubił. ”
To tworzy przestrzeń do dialogu. Kiedy mężczyzna czuje się doceniony, znacznie łatwiej jest zaakceptować nawet krytyczny przekaz a co najważniejsze, wie, że nazywasz go jako osobą do osoby, a nie jako autorytetem z góry.
Cisza jako potężne narzędzie dla specjalistów HR
Jaki jest jeden z największych błędów podczas mówienia? Rozmawiaj, gdy jeszcze nie wiemy, co chcemy powiedzieć. Rezultatem jest werbalna vata, powtórzenie, hedonizm i, co najważniejsze, chaos ze strony słuchacza. Radek Petraš mówi o tym jasno:
„Cisza jest najlepszym lekarstwem na wszelkie niedogodności w komunikacji. ”
W chwili, gdy przestajemy bać się przerwy, zaczynamy mówić wyraźniej, wyraźniej — i co najważniejsze, spokojniej. Cisza nie jest słabością. Cisza jest miejscem do myślenia.
Praktyczne wskazówki dotyczące szkolenia komunikacyjnego HRIST
Według Piotra mówienie można trenować. A co jeszcze lepsze: nie potrzebujesz do tego światła scenicznego. Musisz tylko zacząć od tych wskazówek:
- Aby wyjaśnić, co chcę przekazać, Nawet zanim zacznę mówić.
- Nagrywaj do dyktafonu lub telefonu komórkowego i odsłuchaj. To irytujące, ale niemożliwie skuteczne.
- Zauważanie emocji stojących za słowami innych. Co oni naprawdę chcą mi powiedzieć? Jaki mają ku temu powód? Czy właśnie teraz słucham, czy naprawdę słucham?
- Nauka pracy z ciszą, który może stać się twoją potężną bronią do rozwiązywania myśli.
Trening komunikacji nie polega na staniu przed lustrem i szlifowaniu gestów. Chodzi o to Bądź świadomy tego, co, komu i dlaczego mówię — i jak to wpływa na drugiego.
Komunikacja jest codziennym narzędziem HRISTA i jej najpotężniejszą bronią. Nie ma potrzeby od razu uczęszczania na kurs retoryki ani dążenia do doskonałej mowy. Wystarczy zacząć już dziś i od małych kroków: po prostu zauważając, jak mówię, słucham lub pracuję z ciszą. I od czasu do czasu przypominaj sobie, że każde słowo może mieć znaczenie - nawet to, które pozostaje niewypowiedziane.